Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2015

Sernik z mlekiem kokosowym i suszonymi śliwkami (bezglutenowy)

Sernik z mlekiem kokosowym i suszonymi śliwkami (bezglutenowy) - ok. 100 g herbatników (ja używam bezglutenowych) - 2 łyżki masła orzechowego - 60 g cukry trzcinowego - 1 kg zmielonego sera białego do serników - 3 łyżki mąki ziemniaczanej - 1 szklanka cukru pudru - 5 jajek - 400 ml mleka kokosowego - 100-150 g suszonych śliwek (odłożyć parę do dekoracji) - 100 g czekolady deserowej lub gorzkiej Rozdrobnić ciastka, dodać masło orzechowe i cukier trzcinowy. Wszystko zmiksować do połączenia składników, ale tak żeby pozostały grudki. Wyłożyć tortownicę o średnicy ok. 24cm papierem do pieczenia i   rozłożyć w niej przygotowaną masę. Ugnieść ręką, tak żeby dobrze przylegała do dna i włożyć do lodówki.   Piekarnik nagrzać do 180 stopni C, wstawiając na najniższym poziomie naczynie z gorącą wodą. Ser, mąkę i cukier puder włożyć do miski i zmiksować na gładką masę. Cały czas mieszając dodawać po kolei jajka. Następnie dodać 300 ml...

BEZGLUTENOWE KLUSKI LENIWE

BEZGLUTENOWE KLUSKI LENIWE   (pierogi leniwe) - 500 g białego sera - 2 żółtka - 1 szklanka koncentratu mąki bezglutenowej - 2 pełne szklanki ugotowanych i wystudzonych ziemniaków - płaska mała łyżeczka soli (ja używam himalajskiej) - 2 łyżki oleju rzepakowego do gotowania - śmietana - cukier trzcinowy Ser oraz ziemniaki mieszamy malakserem do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy żółtka, mąkę, sól i wyrabiamy. Na posypanej mąką stolnicy formujemy wałek, który następnie dzielimy na małe romby lub formujemy małe kuleczki, które na środku przyciskamy palcem. Wrzucamy małe porcje do lekko osolonego wrzątku z dodatkiem oleju. Po wypłynięciu gotujemy około 1 minutę i wyjmujemy łyżką cedzakową na przygotowany wcześniej talerz. Należy uważać z czasem gotowania. Jest to produkt bezglutenowy, który szybciej się rozpada. Moje dzieci najbardziej lubią kluski leniwe z cukrem trzcinowym, ale można łączyć z innymi dodatkami wg uznania (m.in. z masłem i cukr...

ZDROWE ODŻYWIANIE – odrobina teorii

ZDROWE ODŻYWIANIE – odrobina teorii Każdy z nas wielokrotnie słyszał, jak ważne jest zdrowe odżywiane , ale nie każdy potrafi się stosować do zaleceń specjalistów. Przedstawię parę faktów na ten temat. Może pomogą niektórym zrozumieć, jak ważne jest to co jemy i w jakich ilościach. Przede wszystkim powinniśmy spożywać posiłki regularnie. Najlepiej pięć razy dziennie w 2-3 godzinnych odstępach. Jedzmy z rozsądkiem. Lepiej mniej i częściej, niż dużo i rzadko. Osoby, które nie są w stanie, mogą jadać posiłki trzy razy dziennie: ŚNIADANIE, OBIAD, KOLACJA. W między czasie można wypić przygotowany wcześniej sok, koktajl, kefir, jogurt lub zjeść smaczny owoc czy warzywo. Polecam przygotowywanie posiłków w domu i zabieranie ich w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach, termosach czy bidonach - do pracy, szkoły lub na uczelnię. Proszę pamiętać, żeby śniadanie było pożywne. Ma ono nam dać siły na prawidłowe funkcjonowanie przez znaczną część dnia. Wieczorami natomiast nie n...
ZIELONY KOKTAJL szpinak, gruszka, banan - duża garść drobnego szpinaku baby - 1 dojrzała gruszka - 1 dojrzały banan  - 100 ml wody - łyżeczka oliwy z oliwek - 1 łyżeczka zmielonego siemienia lnianego Umyty szpinak, gruszkę (bez pestek i części twardych, ale ze skórką), obranego banana oraz oliwę z oliwek umieszczamy w blenderze. Dodajemy wodę i rozdrabniamy, tak żeby powstała jedwabista konsystencja. Przelewamy do wysokiej szklanki i posypujemy siemieniem lnianym (można go dodać wcześniej razem ze wszystkimi składnikami).  Polecam na drugie śniadanie. Smacznego.

Podstawy zdrowego żywienia.

Ach te zasady! Nikt nie lubi się do nich stosować. Niestety, żeby zdrowo żyć - trzeba się ich trzymać. Po pierwsze: REGULARNIE Najlepiej pięć razy dziennie w regularnych odstępach czasowych. Osoby. które nie są w stanie, mogą jadać posiłki trzy razy dziennie: ŚNIADANIE, OBIAD, KOLACJA. A w między czasie można wypić przygotowany wcześniej sok, koktajl, kefir, jogurt lub zjeść smaczny owoc czy warzywo. Polecam przygotowywanie posiłków w domu i zabieranie ich w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach, termosach czy bidonach - do pracy, szkoły lub na uczelnię. Ja tak robię od lat i czuję się z tym świetnie. Kiedyś wielokrotnie słyszałam niepochlebne wypowiedzi o moich "pudełkach" zabieranych do pracy. Cieszę się, że nigdy z tego nie zrezygnowałam. Dzięki temu moje posiłki zawsze były smaczne, pożywne i bezpieczne. Bezpieczne dlatego, że nie zawierały glutenu, którego nie mogę spożywać z powodu choroby. Jutrzejszy obiadek: czerwony ryż z krewetkami, z czosn...

Czas zacząć...

Parę lat temu zaczęłam się zdrowo odżywiać. A tak przynajmniej mi się wydawało. Z czasem odkrywałam tajemnice związane z żywieniem człowieka i coraz bardziej mnie to ciekawiło. Przyszedł też czas, kiedy zapragnęłam poszerzyć swoją wiedzę i postawiłam na dietetykę. Cieszę się, że podjęłam tą decyzję, ponieważ teraz dopiero mogę świadomie przygotowywać posiłki dla mojej rodziny. Gotowanie sprawia mi ogromną przyjemność. Uwielbiam kolorowe potrawy z warzyw, soczyste pieczenie czy desery, do których zawsze miałam słabość. To w kuchni najczęściej potrafię się zrelaksować. Nie zawsze jednak miałam na to czas, ale myślę, że teraz wszystko się zmieni...